Myszka i gulasz....
no proszę, przez szybę mięcho pokazują cwaniaki jedne, niech no tylko ten garnek będzie sam i bez szyby, z gulaszu nic nie zostanie....
no dobra, poudaję że nie interesuje mnie ten garnek
no i co? cierpliwość popłaca garnek i gulasz jest mój, nawet Ziutce nic nie zostawię......
Milutki ten kociak, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmilutka i kochaniutka...pozdrawiamy...
Usuń